18:58 / 05.11.2002 link komentarz (5) |
HA !!!
przeliczył się i to grubo ...
myślał, że wpiszę coś na blogu o którym nic nie mówiłam, bo nie chciałam, żeby zaglądał tam i czytał to co skrzętnie zapisuję w swoim konfesjonale ... a on był bezczelny i zajrzał tam, gdzie nie powinien ... i robi to teraz nagminnie ... nawet je komentuje ...
FUCK !!!
najpierw ofiarował mi swą miłość, której nie chciałam
a teraz przyjaźń, której nie mogę przyjąć ...
zranił mnie ... zresztą pisałam już o tym ...
przecież on mnie wcale nie zna ... nic a nic, bo gdyby mnie znał wiedziałby o tym, że nie potrafię pakować się komuś w związek ... nie ja ...
a teraz zaproponował mi zawiezienie w to tragiczne miejsce ... gdzie chciałabym być tylko sama ... gdzie jego obecność byłaby farsą ...
przecież on nie może aż tak ingerować w moje życie ...
nie może ...
nie pozwolę ... o nie ... nie będzie miał już okazji by ....
NIE POZWOLĘ ... i już ...
|