Wpis który komentujesz: | próbowałam ... ale wszystko się kruszy zamieniając się w popiół, który może ulecieć z podmuchem wiatru ... i to już wszystko, co pozostało ... znowu się posypałam, zapewne jeszcze nie raz będę się składać od nowa ... ale jaki będzie efekt końcowy, tego niestety nie wiem |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
qqmaq | 2002.10.31 14:59:49 jak nie slyszeli jak nie slyszeli.... dokladnie Sam w Pani Domu( czy w Filipince;) o tym czytalem jakis tydzien temu... A co do posypywania sie... najlepiej sklejaja przyjaciele i osoby bliskie i... wtedy kiedy jestesmy njbardziej zabiegani:)))) ndw | 2002.10.30 16:16:19 sama mowilas ze mamy taka sile o ktorej faceci nawet nie slyszeli-wykorzystaj to... |